Sportowe minivany to ciekawy gatunek w motoryzacji. Pozwalają połączyć rodzinny charakter z radością prowadzenia. Niestety klienci pragnący auta tego typu nie mają zbyt wielkiego wyboru. Dotychczas najpopularniejszymi przedstawicielami byli Ford S-MAX z 2,5-litrowym silnikiem oraz Opel Zafira OPC.
A co z Volkswagenem? Dlaczego nigdy nie stworzył Tourana GTI? Trudno powiedzieć. Bliskie pokrewieństwo z Golfem pozwoliłoby na przeszczep wielu "organów", w tym dwulitrowego, doładowanego benzyniaka o ogromnym potencjale.
Mimo, że Volkswagen oficjalnie nie potwierdził planów budowy Tourana GTI, niezależny stylista X-Tomi postanowił pokazać nam jak mogłoby wyglądać takie auto. Szczerze mówiąc, nie mamy nic przeciwko.