Rynek średnich SUVów w USA jest bardzo ciężki. Wielu producentów próbowało swoich sił w tym segmencie, ale nie było w stanie nawiązać walki z liderami. Przykładem może być Volkswagen Atlas, który mimo mocnego startu nie trafił na szczyt list sprzedaży. Teraz Hyundai próbuje swoich sił z modelem Palisade.
Hyundai Palisade w przeciwieństwie do Atlasa stawia na bardziej stylowe i ciekawsze nadwozie, wnętrze wykonano materiałów lepszej jakości, a całość dopełnia nowoczesne wyposażenie dostępne już w standardzie. Na papierze Hyundai Palisade powinien rzucić wyzwanie liderom klasy, jakimi są Ford Explorer, Toyota Highlander czy Honda Pilot.
Oczywiście nad designem nadwozia i wnętrza można dyskutować, to pozostaje kwestią gustu. Za to nie ma wątpliwości co do zaawansowania technologicznego. W standardzie SUV zaoferuje takie systemy, jak różni asystenci zapobiegania kolizjom, ostrzeganie przed pieszymi, monitor martwych punktów, ostrzeganie przed przekraczaniem linii pasa jazdy, asystent bezpiecznego opuszczania samochodu, monitor aktywności kierowcy czy inteligentna kontrola trakcji. A to tylko część z zastosowanych technologii.
Hyundai Palisade już w standardzie zaoferuje wykończenie ze skóry Nappa. Producent zastosował 12,3-calowy ekran zegarów oraz 10,25-calowy wyświetlacz systemy teleinformacyjnego. Ten jest kompatybilny z Android Auto oraz Apple CarPlay. Kierowca skorzysta z wyświetlacza Heads-up, z bezprzewodowego ładowania smartfonów czy zaawansowanego systemu audio.
Co ważne za sporymi gabarytami samochodu idzie odpowiednio mocny napęd. Hyundai Palisade posiada pod maską 3,8-litrowy silnik V6 o mocy 291 KM i momencie obrotowym 355 Nm. Silnik sparowano z 8-biegowym automatem. Czas pokaże, czy Hyundai Palisade przebojem wkroczy na rynek amerykański. Na razie niestety nie wiadomo, czy auto powędruje też na inne rynki.
2018-11-30 - J. Kruczek
1
Komentarze do:
Hyundai Palisade - mocne uderzenie w rynek SUVów
W przypadku takich marek jak Hyundai, to lepiej by było stworzyć nową markę "premium" jak Infinity czy Lexus. Ten znaczek na przodzie odrzuca.