Yema to chiński producent, który od kilku dobrych lat pracuje na swoją wątpliwą sławę. Firma ma na swoim koncie m.in. podróbkę Audi A4, czy Subaru Forestera. Teraz do tego "zacnego" grona dołącza T70 łączące cechy Volkswagena Tiguana i Touarega.
Oczywiście Chińczycy nieco się wysilili, przez co nie jest to 100% replika, ale nietrudno zauważyć, że wzorowano się na produktach z Wolfsburga. Pod maską Yemy zagości benzynowe 1,8 Turbo o mocy 170 KM lub wolnossąca odmiana generująca 130 KM. Co ciekawe producent ma w planach także wersję elektryczną.
Jesteśmy ciekawi, czy proceder bezczelnego kopiowania dorobku doświadczonych producentów kiedykolwiek się skończy. Szczerze mówiąc wątpimy. Przyjdzie jednak czas, że nawet chińscy klienci nie będą chcieli podróbek.