Władze Nurburgringu zakazały prób bicia rekordu toru. Zakaz dotyczy wyłącznie najszybszych aut, pokonujących 21-kilometrową trasę w czasie poniżej 7 minut.
Taka decyzja jest wynikiem tragicznego wypadku sprzed kilku tygodni, w którym zginął jeden z widzów. Po tym wydarzeniu nałożono ograniczenia prędkości w najniebezpieczniejszych sektorach.
Najwyraźniej jednak władze Nurburgringu uznały, że to zbyt mało i dodatkowo wprowadziły zakaz bicia rekordów. Nie da się ukryć, że nowe obostrzenia znacznie zmniejszają atrakcyjność tego obiektu i sprawiają, że nie będzie on już budził takich emocji jak dawniej.Warto jednak zauważyć, że wprowadzone ograniczenia są czasowe, a ostateczna decyzja co do ich pozostawienia zapadnie pod koniec roku. Mamy nadzieję, że wszystko będzie jak dawniej.