W wyniku afery spalinowej koncern Volkswagena znalazł się na celowniku wielu instytucji. Z każdym dniem liczba pozwów wobec niemieckiego giganta wzrasta.
Do niezadowolonych klientów, władz stanowych i instytucji zajmujących się ochroną środowiska dołącza teraz FTC, czyli federalny organ zajmujący się nieprawidłowościami w szeroko pojętym handlu.
FTC zarzuca Volkswagenowi kłamliwe stosowanie hasła "Clean Diesel" wykorzystywanego przez wiele lat w kampanii marketingowej promującej silniki wysokoprężne w USA.
FTC twierdzi, że Volkswagen wprowadził w błąd tysiące ludzi, a samo hasło oraz dane podawane w reklamach nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. FTC żąda od Volkswagena odszkodowań dla klientów, którzy stwierdzą, że dokonali zakupu pod wpływem reklamy.