Afera spalinowa jak na razie nie doczekała się rozwiązania. Podejrzewamy, że skandal, który wybuchł w sierpniu 2015 roku będzie gorącym tematem jeszcze co najmniej przez kilka miesięcy. Tym bardziej, że Volkswagen nie robi zbyt wiele, aby polubownie i szybko załatwić sprawę.
Amerykańska prokuratura zarzuca koncernowi utrudnianie śledztwa. Władze twierdzą, że Volkswagen nie chce udostępnić wymiany e-maili pomiędzy pracownikami najwyższych szczebli, broniąc się prawem do zachowania prywatności.
Prokurator generalny stanu Nowy Jork stwierdził, że jego cierpliwość powoli dobiega końca, gdyż Volkswagen nie współpracuje z władzami tak jakby tego oczekiwano i na pewno nie tak jak przedstawia to w mediach. Amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości wytoczyło Niemcom nowy proces, co może skończyć się jeszcze wyższymi karami niż początkowo sądzono.