Volkswagen od lat poszukuje nowych sposobów obniżania kosztów projektowania i produkcji, czego wynikiem jest np. wspólna platforma MQB służąca za bazę dla większości nowych modeli koncernu.
Najnowszy pomysł dotyczy Golfa i Polo, a dokładniej ograniczenia technicznych różnic pomiędzy obydwoma modelami. Inżynierowie chcą, aby auta dzieliły ze sobą nie tylko silniki, ale i większość elementów wyposażenia.
Marketingowcy Volkswagena twierdzą, iż obecne auta segmentu B praktycznie w niczym nie odbiegają od kompaktów. Oczywiście poza wielkością. Otwiera to drzwi do stosowania podobnych technologii.