Szwajcarzy to mają klawe życie... Kolejnym argumentem przemawiającym za tym niech będzie specjalna edycja VW Golfa R przygotowana z myślą właśnie o rynku szwajcarskim. Powstał on przy udziale firmy tuningowej ABT Sportsline i zapowiada się naprawdę imponująco.
Limitowany Golf R360S ma pod maską 2 litrową, doładowaną jednostkę benzynową. Jednak jej moc została podniesiona z 300 KM na 360 KM. Moment obrotowy to imponujące 460 Nm. Do pierwszej setki rozpędza się w czasie 4,7 sekundy (takim samym jak Ford Focus RS) a prędkość maksymalna wynosi 265 km/h.
Klienci będą mogli wybrać 6-biegową skrzynię manualną lub 7-biegową skrzynię DSG. Napęd przenoszony jest na 4 koła co ma sens nie tylko z uwagi na bardzo dużą moc ale również na klimat i górski charakter Szwajcarii.