Toyota C-HR to nowy crossover, który jeszcze nie zdążył zadomowić się na rynku. Mimo to Japończycy pracują już nad kolejnym, ostrzejszym wydaniem modelu.
C-HR może doczekać się sportowej wersji. Szczegóły techniczne nie są jeszcze znane. Spodziewamy się silnika o mocy około 200 KM, agresywnego wyglądu i sztywnego podwozia.
Data ewentualnego debiutu także pozostaje tajemnicą. Nie spodziewamy sie jednak, że premiera nastąpi przed 2018 rokiem. Pomysl Toyoty wydaje się ciekawy, gdyż zainteresowanie konstrukcjami tego typu rośnie z każdym rokiem.
Myśle, że auto z taką mocą pod maską sprzedawałoby się bezproblemowo. Szczególnie, że czytałem opinie, że hybryda w tym aucie zapożyczona z Priusa ta 122 KM nie dawałaby sobie tutaj rady. Więc to byłaby opcja specjalnie dla tych wybrednych.