Toyota ma pomysł na delikatną rewolucję w kwestii manualnych skrzyń biegów. Koncepcja jest taka, żeby auto samo odpowiadało za wrzucenie w odpowiednim momencie "luzu", tak aby ograniczyć zużycie paliwa.
Ma to być odpowiednik trybu żeglowania znanego z automatycznych przekładni. Podobno Toyota już zgłosiła patent i pracuje nad tym rozwiązaniem. Skrzynia ma także zapobiegać zrzuceniu biegu zbyt nisko, tak aby utrzymać obroty w "zdrowym" polu.
Sprawa jest jednak dyskusyjna, ponieważ jak wiemy auto na "luzie" dostaje minimalną dawkę paliwa, natomiast jadąc na biegu i zwalniając w ten sposób spalanie wynosi równe 0L/100 km. Czekamy w takim razie na rozówj spraw. Mimo tego, na pewno byłoby to "ciekawe" rozwiązanie i nieco innowacyjne w kwestii ręcznych przekładni.