Toyota Yaris GR-4 miała zadebiutować podczas tegorocznego Rajdu Australii, ale odwołanie imprezy zmusiło producenta do zmiany planów. Obecnie nie jest znana data premiery, ale wydaje się ona być kwestią nieodległego czasu. Dziś producent potwierdził implementację napędu 4x4.
Wygląda na to, że Toyota Yaris GR-4 będzie godnie prezentować swój rodowód w WRC. Ciągle nie zdradzono jaką mocą pochwali się mały hot-hatch. Implementacja napędu na wszystkie koła zdaje się potwierdzać, że motor dostarczy więcej mocy niż w limitowanym Yarisie GRMN. Ten mógł się pochwalić silnikiem 1,8 l o mocy 212 KM i momencie 250 Nm. Nowy hot-hatch może przekroczyć granicę 300 KM. Nie pozostaje nam nic, jak czekać na debiut nowej japońskiej zabawki.