Toyota Auris/Corolla w najnowszej odsłonie jest poważnym konkurentem na rynku kompaktowych hatchabcków. Niestety japońska marka nadal jest nieobecna w jednej ważnej kategorii. Wszystkie liczące się marki mają w ofercie kompaktowe hot-hatche.
Modele takie jak VW Golf GTI, Honda Civic Type R, Ford Focus RS czy Renault Megane RS mają rzesze fanów. Mimo to Toyota mająca spory potencjał w temacie sportowych maszyn ciągle nie wprowadziła godnego rywala dla wymienionych maszyn. To się może zmienić wraz z nową generacją Aurisa.
Szef inżynierów marki, Yasushi Ueda udzielił wywiadu, w którym poruszył temat sportowego Aurisa. Taki model jest na tapecie, ale inżynierowie rozważają różne opcje. Japoński hot-hatch ma spore szanse na otrzymanie napędu hybrydowego. Auris miałby skorzystać z benzynowej jednostki do napędu przedniej osi oraz silników elektrycznych napędzających tylne koła. Podobne rozwiązanie znalazło się w RAV4 Hybrid. Oczywiście w Aurisie dostalibyśmy znacznie większą moc niż 194 KM z SUVa.Na razie nie zapadły decyzje na temat ostatecznej koncepcji. Ueda zdradził, że najpierw chce być pewien, że napęd hybrydowy spisze się w sportowym samochodzie poddawanym znacznie ostrzejszemu traktowaniu niż konwencjonalne maszyny. Niedługo powinna się wyjaśnić kwestia ewentualnego sportowego Aurisa.
W sportowym aurisie hybryda to dobry pomysł, dwa silniki generują więcej koni. A w niesportowej wersji masz niskie spalanie i przyjemną jazdę na automacie. Ta hybryda nie taka za :-)
Ja hybrydą jeździłem jak korzystałem z car-scharingu firmy Panek i tak po mieście to dobrze mi się jeździło