The Grand Tour 2 powróci na ekrany telewizorów już 8. grudnia. Trójka najsławniejszych prezenterów na świecie powróci po serii niefortunnych zdarzeń, które miały miejsce podczas kręcenia drugiego sezonu.
Formuła programu ulegnie zmianie. Ekipa zrezygnowała ze stawiania namiotu w różnych zakątkach świata - ten osiądzie nieopodal domu Jeremiego Clarksona na stałe, skąd będą kręcone ujęcia w studio. Poza tym nie zobaczymy amerykańskiego kierowcy NASCAR Mike'a Skinner'a - ten niestety nie przypadł do gustu większej części widowni pierwszego sezonu. Sam nie ukrywał, że rola "wiecznie niezadowolonego" kierowcy testowego nie pasowała mu do końca.
Kto pojawi się w kolejnej serii jako kierowca wyścigowy? Tego nie wiemy. Na pewno producenci programu zrezygnują z nazwy "Stig", aby uniknąć roszczeń o prawa autorskie ze strony BBC. Pozostaje czekać na premierę. Będziecie oglądać?