Porsche 911 R zostało zaprezentowane raptem 5 miesięcy temu na Motor Show w Genewie a już jego ceny zdążyły urosnąć do niebotycznych wartości.
Nabywca chcący kupić limitowane do 991 egzemplarzy dzieło sztuki musiał zostawić w salonie około 180,000 $ obecnie Porsche z drugiej ręki z dodatkowo małym przebiegiem może kosztować nawet, uwaga... 1,5mln $. Ceny podyktowane są bardzo dużym zainteresowaniem modelem oraz jego unikalnym wolnossącym, 6 cylindrowym silnikiem, który jak mówi wielu jest ostatnim tego typu wypuszczonym przez markę.
Eksperci przewidują, że okres horrendalnych cen 911 R może nie trwać wiecznie. Na tapecie producent ma premierę Porsche 911 GT3 po faceliftingu, które w przypadku otrzymania również wolnossącego motoru i manualnej skrzyni biegów przekieruje część chętnych właśnie na siebie. Chyba, że model GT3 wypuszczony zostanie z turbodoładowaniem, wtedy unikalne 911 R może jeszcze długo figurować jako jedno z najbardziej niedostępnych.
jest w konfiguracyjne Porsche na Niemcy czy Polskę za mniej niż milion złotych w Polsce. Więc albo można jeszcze kupić taniej. Albo Porsche zapomniało go zdjąć z oferty w co wątpię.