Suzuki odświeżyło nieco model Ignis na 2020 rok. Stosunkowo nowa konstrukcja doczekała się kilku drobnych zmian oraz nowej wersji Hybrid MF. Póki co zaprezentowano japońską wersję miejskiego autka, ale producent zdradza, że europejski wariant otrzyma podobne zmiany i zadebiutuje w późniejszym czasie tego roku.
Suzuki Ignis Hybrid MF to wersja mająca nawiązywać do większych SUVów swoją stylistyką. Objawia się to głównie za pomocą przestylizowanych zderzaków z dodatkowymi osłonami oraz listwami ochronnymi na progach i nadkolach. Pojawiły się także srebrne relingi dachowe. Wersja ta celuje w aktywnych użytkowników. Podłoga została wykończona materiałem łatwym w czyszczeniu, a część elementów kabiny pokryto materiałem skóropodobnym.
We wszystkich wersjach Suzuki Ignis pojawi się przestylizowany grill oraz zmodyfikowany tylny zderzak bez dużego, czarnego elementu. W kabinie mają zagościć różne materiały wykończenia oraz elementy w kolorze nadwozia. Producent zapowiada wzbogacenie wyposażenia standardowego.Suzuki Ignis w każdej wersji będzie napędzany 91-konnym układem miękkiej hybrydy bazującej na 1,2-litrowym silniku wolnossącym. Opcjonalnie dla każdej wersji można wybrać napęd 4x4.