Skoda podobnie jak i inne marki myśli nad alternatywnymi rodzajami napędu. Na ostatnich targach w Genewie czeski producent nie odkrył wszystkich kart, a najbliższe targi w Szanghaju mają pokazać co Skoda ma jeszcze w zanadrzu.
Właśnie tam ma zostać zaprezentowany koncepcyjny model Vision E, który stylistycznie zapowiada Kodiaqa coupe charakteryzującego się masywnym nadwoziem i ściętym tyłem. Auto nie będzie dostępne w opcji 7-miejscowej, jednak dynamiczny wygląd powinien to zrekompensować.
Pod maską czysta "elektryka". Czesi zdecydowali się umieścić po jednym silniku elektrycznym na każdej osi. Łączna moc układu to około 300KM, ale najważniejszy w tym przypadku jest zasięg, który wyliczono na 500 kilometrów. Auto ma być wyposażone także w rozbudowany system autonomicznej jazdy pomagający w korkach czy na autostradzie. Jeśli napęd spełni swoje zadanie to plotki głoszą, że trafi także do flagowej limuzyny jaką jest Superb.