Era downsizingu na dobre zadomowiła się u niektórych producentów. Skoda podąża tym tropem i wprowadza właśnie motor 1.0 TSI do kolejnego modelu, mianowicie Skody Fabii. Kult 3-cylindrów ma zmniejszyć emisję spalin i poprawić elastyczność.
Motor 1.0 TSI z czterema zaworami na cylinder zastąpi znany nam silnik o pojemności 1,2-litra. Dostępny będzie w dwóch wariantach - pierwszy o mocy 95KM oraz drugi 110KM charakteryzujący się większym momentem obrotowym (200Nm). Silniki przygotowane są również pod współpracę z dwusprzęgłową skrzynią DSG.
Producent zachwala silnik i mówi, że przykładowo przyspieszenie mocniejszej wersji od 80 do 120 km/h to teraz 3,9s, a słabsza jednostka jest szybsza o 0,3s w sprincie do setki i oszczędniejsza o 6% w porównaniu do poprzedniego motoru 1,2. Oficjalna prezentacja aut z tymi silnikami nastąpi na Salonie Samochodowym w Genewie.