Firma Sin Cars oficjalnie pochwaliła się gotową, produkcyjną odsłoną modelu R1. Auto zadebiutuje podczas wrześniowego salonu we Frankfurcie, aby potem trafić do sprzedaży.
R1 został dopracowany pod kątem aerodynamiki i osiągów. Lekkie nadwozie skrywa 6,2-litrowe V8 o mocy 525 KM pozwalające osiągać setkę w zaledwie 2,5 sekundy.
W przeciwieństwie do większości tego typu projektów R1 nie jest torową "wydmuszką", lecz pełnoprawnym autem wyposażonym m.in. w radioodtwarzacz, klimatyzację i systemy bezpieczeństwa.