Auta elektryczne to nieuchronny znak naszych czasów. Producenci dwoją się i troją, aby podołać restrykcyjnym normom emisji spalin, a tymczasem auta elektryczne w pełni rozwiązują ten problem.
Seat zapowiada, że również i w jego gamie modelowej doczekamy się auta w pełni elektrycznego. Póki co nie wiemy czy będzie to zupełnie nowy model czy napęd elektryczny zostanie wmontowany do któregoś z istniejących. W tym drugim wypadku na uwagę będzie zasługiwał Leon, który dopiero co przeszedł facelifting oraz Ateca, z racji coraz większej popularności tego typu napędu w crossoverach.
Seat eksperymentował już kiedyś z napędem o zerowej emisji spalin wypuszczając elektryczny model Altea XL Electric Ecomotive. Samochód był przeznaczony dla rządu jednak nie spełnił swojej roli. Obecnie technologia ta jest znacznie tańsza niż kiedyś i bardziej dostępna, dlatego prawdopodobnie również hiszpańska marka wypuści na rynek samochód "przyjazny środowisku". Jak powiedział jeden z szefów, nastąpi to w okolicach 2019 roku.