Seat Mii Electric jest ostatnim z trójki maluchów koncernu Volkswagena, który otrzymał napęd elektryczny. Od dawna wiedzieliśmy, że taka wersja powstanie a teraz możemy zobaczyć wersję produkcyjną.
Hiszpański producent zdecydował się wykorzystać identyczny napęd co Skoda Citigo e iV. Oznacza to silnik elektryczny o mocy 82 KM oraz momencie obrotowym 212 Nm. Seat Mii Electric jest nie tylko pierwszym elektrycznym modelem hiszpańskiej marki, ale też oznacza koniec Mii z konwencjonalnymi napędami. Od lipca produkcja benzynowych wersji zostanie nie będzie kontynuowana.
W przyszłości do Mii Electric mają dołączyć kolejne modele z napędem elektrycznym oraz PHEV. Jednym z pierwszych będzie el-Born znany na razie z wersji koncepcyjnej. Hiszpański maluch przyspiesza do 50 km/h w czasie 3,5 s, co zdaniem producenta pozwoli idealnie przemykać przez miejski zgiełk. Zestaw baterii o pojemności 36,8 kWh ma zapewnić zasięg około 260 km w cyklu pomiarowym WLTP.Seat Mii Electric nie różni się wiele od standardowych modeli. Przede wszystkim auto korzysta z nowszego systemu teleinformacyjnego oraz w standardzie oferuje więcej systemów bezpieczeństwa. Elektryczny maluch zadebiutuje w pierwszym kwartale 2020 roku na wybranych rynkach. Od jesieni mają ruszyć zamówienia w Niemczech, Holandii, Norwegii, Francji, Hiszpanii, Austrii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Włoszech, Belgii, Danii, Finlandii oraz Szwecji. Niestety Polski nie ma na liście, ale ten brak powinna wypełnić Skoda.