Niewielu wie, że Renault Captur to tak naprawdę najlepiej sprzedający się crossover segmentu B. Na targi w Genewie przyjedzie w nowej odsłonie. Co w takim razie zmienili Francuzi w swoim bestsellerze?
Standardowo już facelifting objął przednie reflektory - te upodobniły się nieco do modelu Kadjar, tak jak i grill z chromowana listwą. Teraz przednie światła mogą być wykonane w technologii Full LED "Pure Vision". Tylne lampy kontynuują motyw litery "C" charakterystyczny dla modeli Renault. Do tego nowe osłony podwozia zamontowane na przednim i tylnym zderzaku.
Do palety kolorów dołączą Orange Atacama oraz niebieski Ocean. Dach będzie można wybrać nie tylko w czarnym, ale również w szarym kolorze. Dzięki temu możliwość personalizacji nadwozia będzie jeszcze bardziej rozbudowana. Wnętrze również stawia na indywidualizm - ozdobne elementy wnętrza będzie można wybrać spośród kolorów kości słoniowej, karmelu, chromu satynowego, czerwonego czy brązu satynowego. Na stoisku Renault warto również wypatrywać Alpine 110, nowego pickupa Alaskan, Dacii Logan Stepway czy europejskiej wersji modelu Koleos. Francuzi idą do przodu bez dwóch zdań.