Range Rovery zmodyfikowane na potrzeby najnowszej odsłony przygód Jamesa Bonda zostały skradzione.
Pięć egzemplarzy zniknęło z centrum testowego Range Rovera w Neuss koło Dusseldorfu. Każdy z nich był przystosowany do kręcenia scen pościgów. Od seryjnych egzemplarzy, skradzione Range Rovery różniły się łatwiej tłukącymi szybami i zawieszeniem przystosowanym do scen kaskaderskich.
Straty po kradzieży wyceniono na około 800 000 euro. Co ciekawe, cała akcja została przeprowadzona bardzo profesjonalnie, ponieważ złodzieje nie pozostawili zbyt wielu śladów.