Kilka dni temu w chińskiej prowincji Guangdong doszło do dość nietypowego zdarzenia z udziałem Porsche Panamery. Auto zostało zaparkowane w niewielkim stawie.
Kierowca Panamery wyjeżdżał z pobliskiego parkingu, lecz podczas ruszania stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do stawu. Na szczęście zbiornik nie był zbyt głęboki, więc Porsche wyszło z wypadku bez większych uszkodzeń.
Warto jednak wspomnieć, że Panamera jest w Chinach bardzo drogim autem. Kosztuje tam równowartość 224 000 dolarów, podczas gdy w USA trzeba za nią zapłacić tylko 98 300 dolarów.