Porsche Panamera Turbo odsłoniła dopiero co swoją nowa twarz, a już bije rekordy. Niemiecki producent pochwalił się właśnie, że posiada w swojej ofercie najszybszą limuzynę świata.
A jaki czas osiągnęła Panamera? Kierowca Porsche wykręcił w "zielonym piekle" czas 7 minut i 38 sekund. Ten wynik był przez długi czas zarezerwowany dla najszybszych supersamochodów świata. Dla porównania dodajmy, że inny super szybko sedan, czyli BMW M5 legitymuje się czasem 7 minut i 55 sekund. Fragmenty z udanej próby bicia rekordu zobaczycie powyżej.
Tego się nie da czytać. Literówka goni literówkę, do tego pozjadane słowa w zdaniach. Co tu coś przeczytam, to za każdym prawie razem trafiam na takie kwiatki.