Porsche Cayenne to kolejny samochód, który po wzięciu do laboratorium i zbadaniu emisji spalin nie spełnia najnowszych norm. Niemieccy pracownicy nie mają litości nawet dla swoich rodzimych modeli jak widać.
TUV Nord po wykonaniu serii testów doszedł do wniosku, że silnik V6 TDI daleko odbiega od norm przyjętych podczas testów samochodów. Nie jest to pierwszy taki przypadek, ponieważ modele 2013-2016 posiadały oprogramowanie oszukujące na testach norm w znanej aferze Dieselgate.
Helge Schmidt odpowiedzialny za badania powiedział, że jeśli Cayenne uzyskałoby takie wyniki przy testach laboratoryjnych to prawdopodobnie w ogóle nie zostałoby dopuszczone do ruchu.