Nowy Peugeot 208 przy okazji premiery na salonie samochodowym w Genewie zachwycił designem. Miejski model stał się naprawdę stylowym pojazdem wręcz pukającym do kategorii premium. Trzeba jednak pamiętać, że 208 ma być autem dla ludu, a więc pora wlać łyżkę dziegciu do tego słoika miodu.
W sieci pojawiły się fotografie z belgijskiego konfiguratora Peugeota. Dzięki temu możemy zobaczyć jak wygląda nowe 208 w wersji podstawowej. Niestety auto odsłania problem współczesnych samochodów. Topowe wersje wyglądają obłędnie i starają się pozycjonować auto wyżej niż faktycznie się znajduje. Podstawowe wersje zaś tracą cały urok.
Teoretycznie zmiany w najtańszej wersji nie są duże, a jednak 208 wygląda w niej jakoś ubogo. Standardowe reflektory, kratka grilla w prostej formie czy czarne listwy zamiast LEDów do jazdy w dzień całkowicie psują efektowny przód. Czarne osłony lusterek oraz klamki również są dalekie od stylowego wydźwięku.Wnętrze pozbawiono kolorowych akcentów i ładnie wykonanych przycisków. Kokpit stał się dość ponury i plastikowy. Co więcej malutki 5-calowy ekran w konsoli przygotowanej pod duży 10-calowy wyświetlacz wygląda po prostu źle. Na fotografiach możecie zobaczyć zdjęcia bazowej wersji (żółty) oraz topowej edycji GT (niebieski).