Odświeżony Hyundai i30 zadebiutował na marcowym salonie w Genewie. Teraz auto trafiło do polskich salonów. Ile trzeba zapłacić za podstawową wersję?
Dokładnie 54 400 zł. W zamian otrzymamy benzynowy silnik 1,4 o mocy 100 KM. Niestety wyposażenie rozczarowuje. Bazowy wariant jest bowiem pozbawiony nie tylko klimatyzacji, ale i radia CD/MP3. Aby mieć te udogodnienia, trzeba zdecydować się na droższą odmianę Classic wycenioną na 60 900 zł. Chętni na jeszcze bogatszy wariant z automatyczną klimą i tempomatem muszą natomiast wyłożyć 70 400 zł.
Co ciekawe, każdą z wersji doposażono w dodatki mające obniżyć spalanie takie jak opony o niższych oporach toczenia, system start-stop, czy aktywne klapy zamontowane we wlotach powietrza.
Fanom marki z pewnością nie spodoba się decyzja Hyundaia dotycząca wersji 3-drzwiowej. Z uwagi na słabe zainteresowanie polskich klientów, wariant ten nie jest dostępny na naszym rynku. Oznacza to, że nie będziemy mieli okazji sprawdzić nowego, 186-konnego silnika 1,6 T.
