Ford oficjalnie zaprezentował nowe wcielenie swojej luksusowej limuzyny. Taurus, bo o nim mowa powstał głównie z myślą o zamożnych Chińczykach. Szanghaj wybrany na miejsce premiery jest więc nieprzypadkowy.
Auto czerpie garściami z modelu Mondeo, choć jest od niego nieco większe. Podobieństwa można jednak zauważyć zarówno w rozwiązaniach technicznych jak i stylistyce.
Bez wątpienia Taurus wygląda elegancko i luksusowo. Spora w tym zasługa 19-calowych felg. Ford chwali się także praktycznością i bogatym wyposażeniem. Na pokładzie znajdziemy aż 25 schowków. Nie brakuje także szklanego dachu, czy systemu audio wysokiej klasy.Do napędu Taurusa użyto 2,7-litrowego silnika V6, lecz Ford nie pochwalił się szczegółowymi danymi technicznymi ani osiągami. Auto niebawem powinno pojawić się w chińskich salonach. Ceny nie są jeszcze znane.