Ford oficjalnie odsłonił drugą generację modelu S-MAX na krótko przed debiutem podczas październikowego salonu w Paryżu.
Auto jest rozwinięciem konceptu pokazanego w Genewie w 2013 roku. Łączy cechy odświeżonego Focusa i Fiesty. Charakterystyczny, duży grill oraz lampy w typowym dla marki kształcie nie pozostawiają wątpliwości, że mamy do czynienia z Fordem.
Auto ma wyróżniać się bardzo praktyczną kabiną. W bogatszych wersjach fotele drugiego i trzeciego rzędu mogą składać się elektrycznie. Nie zabraknie też bocznych poduszek powietrznych z tyłu, czy funkcji masażu w fotelach.
Niestety Ford jak na razie nie pochwalił się gamą silników, lecz S-MAX będzie prawdopodobnie dostępny z dwulitrowym dieslem TDCi o mocach 120 KM, 150 KM i 180 KM. Chętni na benzyniaka wybiorą natomiast 1,5 EcoBoost 160 KM i 240 KM.
