Podczas, gdy w USA dziesiąta generacja Civika doczekała się już debiutu, w Europie nadal czekamy na kontynentalny odpowiednik. Jak się okazuje może być on nie lada niespodzianką dla wszystkich fanów marki.
Honda poinformowała bowiem, że jednym z silników zasilających nowego Civika będzie jednostka o pojemności 1-litra wspomagana turbodoładowaniem. Ma ona generować 127 KM i zapewniać niezłe osiągi przy niskim spalaniu.
Oprócz tego klienci będą mogli wybrać także doładowane 1,5 o mocy 174 KM oraz diesla. Czyżby Honda na dobre odeszła od silników wolnossących? W USA nie, lecz w Europie jest to całkiem możliwe.