Toyota Land Cruiser kojarzy nam się przede wszystkim z wygodą, sporą ładownością i bardzo dobrymi właściwościami terenowymi, które poprowadzą nas daleko poza utwardzone drogi. Co gdy spróbujemy tym autem bić np. rekord prędkości?
Choć idea wydaje się trochę niedorzeczna to realia są zupełnie inne. Sportowy oddział Toyoty wziął na warsztat Land Cruisera w jednym celu - wyciągnięcia z niego jak największej mocy. Dlatego pod maskę załadowano jednostkę V8 o pojemności 5,7-litra, która dzięki dwóm potężnym sprężarkom generuje uwaga... około 2000KM, chociaż jak twierdzi producent jest potencjał na więcej.