Chińczycy uwielbiają przedłużone wydania standardowych limuzyn. Nic więc dziwnego, że Mercedes przyjechał do Pekinu właśnie z takim modelem. To E-klasa LWB, która dzięki nadwoziu mierzącemu ponad 5 metrów długości zasługuje na miano "małego Maybacha"
Rozstaw osi został zwiększony o 14 cm w stosunku o standardowej E-klasy, co oznacza, że E-klasa LWB jest deilkatnie dłuższa niż zwykła S-klasa. Takie rzeczy tylko w Chinach...
Dodatkowe 14 cm zaowocowało większą przestrzenią na nogi dla pasażerów tyllnej kanapy. Z pewnością poczują się oni bardzo komfortowo, tym bardziej, że wydanie LWB będzie występować wyłącznie z najbogatszymi wersjami wyposażenia i najmocniejszymi silnikami. Ceny modelu nie są niestety jeszcze znane.
