Nowy Mercedes klasy E zadebiutował z dość ubogą jak na tę markę gamą silników.
Klienci mogą już składać zamówienia na wersje z benzynową, 184-konną dwulitrówką, 194-konnym dieslem oraz jego mocniejszym, sześciocylindrowym odpowiednikiem o mocy 258 KM.
W lipcu do grona tych silników dołączą jeszcze wersje E250, E300, E400 4MATIC, czy słaby E200d o mocy 150 KM. Na samym szczycie znajdziemy E63 AMG z 4-litrowym silnikiem V8 Biturbo generującym ponad 400 KM.
Zgodnie z nową, proekologiczną polityką Mercedesa w planie są także wydania hybrydowe i wersje elektryczne.