Mercedes zaczyna zbierać zamówienia na C klasę z miękkim dachem. Trzeba przyznać, że najnowyszy "baby" kabriolet tej marki prezentuje się świetnie i chętnych nie powinno zabraknąć.
Klienci będą mogli wybierać spośród szerokiej gamy silnikowej jak i wyposażenia wnętrza. Ofertę otworzy benzynowy C180 z silnikiem o mocy 156KM a zamykać będzie 333 konny C400 4matic. Dla fanów diesla przygotowano 2 jednostki o mocach 170KM i 204KM. W każdej z wersji znajdzie się miejsce dla nowej 9 biegowej skrzyni 9G-Tronic, co pozytywnie wpłynie na ekonomię auta.
Dach będzie majestatycznie składał się w czasie 20 sekund i to do prędkości 50km/h. Nie zabraknie 3 kolorów jego wykończenia, natomiast wnętrze ubierzemy w 7 możliwych wariantów. W cabrio znajdą się najnowsze systemy bezpieczeństwa jak adaptacyjny system hamowania czy ostrzegania przed kolizją. Ceny w Niemczech będą startować od 42,215 euro za C180 a zakończą się pewnie na niecałych 100.000 euro za wersję C63 S od AMG.
"Ofertę otworzy benzynowy C180 z silnikiem o mocy 156KM a zamykać będzie 333 konny C400 4matic." - "Ceny w Niemczech będą startować od 42,215 euro za C180 a zakończą się pewnie na niecałych 100.000 euro za wersję C63 S od AMG." To w końcu która wersja będzie najmocniejsza? C400 czy C63?
Najmocniejsza wersja benzynowa nie od AMG to C400, a AMG zawsze są najdroższe i najmocniejsze :-)