Czy sedan z dieslem może być rekordzistą legendarnego wyścigu Pikes Peak? Oczywiście. Udowodnił to Mercedes klasy C wyposażony w 2,1-litrowego diesla o mocy 204 KM.
Za kierownicą usiadł kierowca testowy Uwe Nittel. Zgrany duet pokonał liczącą niecałe 20 km trasę w czasie 11 minut i 22 sekund bijąc tym samym rekord w kategorii seryjnych aut napędzanych dieslem.
C-klasa może pochwalić się niezłymi osiągami. Setka pojawia się na jej liczniku po zaledwie 6,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 240 km/h. Jak widać diesel też może być szybki.