Jolyon Nash - dyrektor sprzedaży i marketingu McLarena w jednym z ostatnich wywiadów poinformował, iż firma zamierza pozostać niezależna.
Sytuacja finansowa McLarena nie wygląda najgorzej, pracownicy są wykwalifikowani, a zespół projektowy posiada ogromne doświadczenie w budowaniu pojazdów sportowych. McLaren nie ma więc potrzeby poszukiwania sojusznika.
Nash twierdzi, że autonomiczne działanie pozwala marce rozwijać się szybciej i postępować zgodnie z obraną drogą. Jak na razie wychodzi to Brytyjczykom na dobre. W ostatnich latach gama McLarena poszerzyła się o kilka interesujących modeli, a sprzedaż znacząco wzrosła. W 2014 roku klienci kupili 1648 egzemplarzy. Cel firmy stanowi 4000 sztuk rocznie.