Specjaliści z McLaren Special Operations zaprezentowali nowy projekt oparty na McLarenie P1. Tym razem postawili na odkryte włókno węglowe.
Brytyjski hipersamochód zyskał pomarańczowy lakier nadwozia, który świetnie komponuje się z odsłoniętymi kompozytami w dolnej części. Pomarańczowo-czarne połączenie wygląda tu nad wyraz dobrze.
Nie wiemy do kogo trafi ten wyjątkowy egzemplarz. Z pewnością jednak będzie znacznie droższy od i tak niezbyt taniej serii. Za takie auto warto jednak zapłacić krocie, gdyż z każdym rokiem jego wartość będzie wzrastać.
Poza interesującym wyglądem P1 ma jeszcze jedną zaletę w postaci 903-konnego, hybrydowego napędu stanowiącego połączenie 3,8-litrowego V8 z jednostką elektryczną.