Mercedes klasy G to ikona sama w sobie. Tej terenówki nie da się pomylić z żadną inną. Kanciaste kształty i ogromna bryła to na pewno atuty tego samochodu, dzięki którym jego wartość rynkowa trzyma się nadzwyczaj dobrze. Mercedes zaoferuje nam dwie wyjątkowe ekskluzywne wersje Gelendy.
Pierwszą z nich będzie "Designo Manufaktur" - tutaj klient będzie mógł wybrać wersję G350d lub G500. Nadwozie będzie można pomalować w jednym z trzech wyrazistych kolorów: magma red, obsidian black lub mystic white. We wnętrzu skór nappa w czarnym kolorze oraz kierownica z pakietu AMG Performance wykończona fortepianową czernią. Do tego pięcioramienne felgi AMG pomalowane na czarno oraz czerwone, kontrastujące z wnętrzem pasy.
Exclusive Edition będzie można dostać natomiast z topowymi G63 oraz G65. Podwozie zostało wzmocnione przez panele ze stali nierdzewnej, dodatkowe orurowanie ma nadać bardziej terenowego charakteru. Auto w tej wersji stoi na 21-calowych felgach, które poza wersjami AMG są pomalowane w czarnym macie. We wnętrzu czekać będzie dwutonowa tapicerka od designo i cała masa udogodnień jako, że Exclusive Edition przychodzi z pełnym pakietem opcji. O ile G350d w "Designo Manufaktur" to koszt 109 tys. euro to G65 w Exclusive Edition to wydatek niemal 290 tys. euro. Chętni i tak się znajdą.
