Mini podobnie jak wiele innych marek lubi swoje flagowe modele wypuszczać w limitowanych edycjach. Nie inaczej stałą się tym razem - powitajcie 1499 GT, które zostanie wyprodukowane w ilości 1499 sztuk. Sportowo? Oczywiście... przynajmniej z wyglądu.
Patrząc na nowe 1499 GT zauważymy, że kilka stylistycznych smaczków zostało przejęte ze starszych i mocniejszych modeli JCW. Znajdziemy rozrośnięty zderzak, dokładki po bokach. Malowanie w tej odmianie występuje tylko w kolorach czarnym ze złotymi akcentami lub białym z akcentami czarnymi.
Pod maską jednak nie spodziewajmy się jednostek powyżej 200KM, jak mógłby sugerować wygląd. Tutaj skromne 3-cylindry i 102KM, które rozpędzą Mini do 100 km/h w 10,1s. We wnętrzu czeka na nas kilka dodatków z alcantary czy włókna węglowego. Producent utrzymuje, że cena nie będzie wiele wyższa od wersji standardowej. Pytanie tylko jak szybko się rozejdzie.