Jeśli jesteś mistrzem świata Formuły 1 jeżdżącym dla Mercedesa nie musisz martwić się o auta. Przekonał się o tym Lewis Hamilton, który właśnie odebrał kluczyki do nowiutkiego Mercedesa-Maybacha S600.
Potężne, polakierowane na biało nadwozie robi wrażenie, lecz jeszcze ciekawsze jest to, co znajdziemy pod maską. Mowa o sześciolitrowym, podwójnie doładowanym V12 generującym 523 KM. Osiągnięcie setki zajmuje tylko 5 sekund, a wszystko to w komforcie i ciszy. Bez wątpienia S600 Maybach będzie dla Hamiltona miłą odskocznią od bolidu Formuły 1 i kilku superaut, które stoją w jego garażu.
Przypominamy, że brytyjski kierowca posiada już Ferrari LaFerrari, McLarena P1, czy Pagani Zondę. Niedawno zastanawiał się także nad nabyciem Mercedesa G 63 AMG 6x6. Może pracodawca 30-latka dorzuci go gratis do Maybacha...