Land Rover Defender w końcu wyjechał z cienia i rozpoczyna nowy rozdział w historii brytyjskiej marki. Następca kultowej terenówki jest łągodniejszy z wyglądu i znacznie wygodniejszy, ale podobnie, jak poprzednik imponuje swoimi możliwościami w terenie.
Land Rover Defender cechuje się zwisem przednim wynoszącym 38 stopni oraz kątem zejścia 40 stopni. Skok koła to imponujące 500 mm. W terenie pomoże nam reduktor o przełożeniu 2,93 oraz mechaniczna blokada centralnego mechanizmu różnicowego. Opcjonalnie znajdziemy też aktywną blokadę tylnego mechanizmu różnicowego. Producent zadbał o wiele technologicznych wspomagaczy, jak system niewidzialnej maski ClearSight Ground View.
Nowy Land Rover Defender to nie tylko spore możliwości jazdy w terenie. Auto stało się w gruncie rzeczy SUVem. Pneumatyczne zawieszenie pozwala regulować wysokość oraz sztywność, więc na zwykłej szosie Defender w końcu będzie się dobrze prowadził. Użytkownik będzie mógł pociągnąć przyczepę o masie 3500 kg, a do bagażnika można załadować 900 kg ładunku. Dach uniesie ciężar nawet 300 kg.Dłuższa wersja 110 posiada bagażnik o pojemności 646 litrów do lini okien oraz 1075 litrów przy wykorzystaniu całej przestrzeni. Klienci będą mogli wybrać felgi w rozmiarach od 18 do 22 cali. W salonach mają być dostępne opony do wykorzystania w najtrudniejszym terenie.Land Rover Defender zadebiutował w wersji krótkiej 90 i długiej 110. W obu przypadkach między przednimi fotelami znalazło się dodatkowe siedzenie. Dłuższy wariant może być wyposażony w trzeci rząd foteli. Kokpit oferuje wysoki poziom wykonania oraz bogate wyposażenie. Przy tym wykończono je gumową okładziną, co pozwala umyć wnętrze bieżącą wodą.Wersje 90 i 110 cechują się odpowiednio nadwoziem o długości 4323 i 4758 mm oraz szerokością 1996 i 1967 mm. Jeżeli chodzi o wygląd to już każdy sam musi ocenić, czy współczesna interpretacja klasycznej terenówki przypadnie mu do gustu.Sześciocylindrowy silnik o pojemności 3 litrów może generować nawet 400 KM i rozpędzi terenówkę do 100 km/h w czasie 6 s. Dwulitrowy motor czterocylindowy zaoferuje moc 300 KM. W rzypadku diesli klienci wybiorą jeden z dwóch dwulitrowych silników o mocy 200 bądź 240 KM. W sześciocylindorwym silniku zastosowano system mikrohybrydowy MHEV. Moc trafia w każdym przypadku na wszystkie koła za pośrednictwem ośmiobiegowej skrzyni automatycznej.Nie pozostaje nam nic, jak czekać na pojawienie się nowego Defendera na drogach.