Gdy Lamborghini startowało ze sprzedażą Huracana otwarcie mówiono, że celem marki nie jest pobicie rekordów sprzedażowych. Nie celowano nawet pokonanie poprzednika, jakim było Gallardo. Dziś wiemy już jednak, że Huracan jest prawdziwym hitem wśród superaut.
W ciągu 10 miesięcy od uruchomienia sprzedaży włoski potwór znalazł aż 3000 nabywców. Nie przeszkodziła w tym wysoka cena, ani długi czas oczekiwania na swój egzemplarz.
Co ciekawe, aż 1/3 całej sprzedaży trafiło na rynek USA. Najwyraźniej Amerykanie pokochali nowe Lambo. Warto zauważyć, że to dopiero początek, a Włosi pracują już nad kolejnymi odmianami i edycjami specjalnymi, które powinny przyciągnąć kolejnych chętnych. Czyżby szykował się nowy rekord?