Lamborghini długo kazało nam czekać na oficjalną wesję swojego pierwszego SUV-a. Wersja koncepcyjna zadebiutowała przecież 5 lat temu, a teraz dopiero możemy podziwiać model produkcyjny.
Urus wpasuje się w segment dużych SUV-ów coupe - mierzy 5,1m. Stylistyka mocno nawiązuje do obecnej gamy modelowej. Na pokładzie znajdziemy wszystkie najnowsze udogodnienia koncernu Volkswagena. We wnętrzu znajdują się trzy ekrany LCD odpowiadające za zarządzanie całym pojazdem.
Pod maską równie ekscytująco. Podwójnie doładowana 4-litrowa jednostka osiąga tutaj 650KM i 850Nm. Napęd 4x4 jest w stanie przekazać 87% momentu na tył lub w razie potrzeby 70% na przód. Osiągi równie imponujące - pierwsza setka po 3,6s i 305 km/h prędkości maksymalnej. Oficjalna premiera europejska zapowiedziana jest na Salon Samochodowy w Genewie. Ceny? W okolicach Bentleya Bentaygi.
2017-12-05 - F. Michalak
2
Komentarze do:
Lamborghini Urus zaprezentowany
rozumiem ze wszystkie dzwi unoszą się do góry ?
A w Gallardo czy Huracanie się unoszą? Paskudny...