Lamborghini promowało model Urus na wiele sposobów. W ostatnich miesiącach dowiedzieliśmy się, że to auto doskonale radzi sobie na torze, daje radość z jazdy po drogach i niestraszne mu terenowe przeszkody. Pierwszy SUV marki pozostaje duchem prawdziwym Lamborghini. Dziś się jednak coś zmieniło.
W powyższym klipie możemy zobaczyć udogodnienia w sporym 616-litrowym bagażniku. Dowiadujemy się, że fotele pozwolą wygodnie zasiąść osobom o wzroście do 2,05 m, a w tyle znalazło się miejsce dla aż pięciu osób. Promo Lamborghini, w którym oglądamy głównie wnętrze i praktyczne gadżety to coś niezwykłego.
Do tej pory włoska marka stworzyła dwa auta o nieco rodzinnym charakterze, a były to Espada oraz LM002. Wszystkie inne modele można było promować samym dźwiękiem wydechu i pomrukiem silnika, a to wystarczało miłośnikom Lambo.