Najostrzejszy, seryjny Aventador podbija Genewę. Mowa o wersji Super Veloce, która charakteryzuje się większą mocą i niższą masą.
Siedmiolitrowe V12 generuje teraz 750 KM mocy i 690 Nm momentu obrotowego. Wszystko to przy masie pojazdu obniżonej o 50 kg. Taki efekt uzyskano wymieniając wiele elementów na odpowiedniki z włókna węglowego. Pozbyto się także części wyposażenia, choć nie do przesady. Aventadora SV trudno nazwać spartańskim pojazdem.
Włosi popracowali także nad aerodynamiką. Nadwozie wygląda bardzo agresywnie za sprawą dodatkowych spojlerów i wlotów powietrza. Docisk wzrósł aż o 170% w stosunku do zwykłego Aventadora.
Przeprowadzone zmiany mają odzwierciedlenie w osiągach. Sprint 0-100 km/h zajmuje tylko 2,8 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 350 km/h. Poza tym popracowano też nad zawieszeniem, hamulcami i układem kierowniczym. Zwieńczeniem dzieła są superlekkie, kute felgi. Wszystko to powinno sprawić, że Aventador będzie znacznie szybszym autem.Niestety wersja Super Veloce nie należy do tanich. Auto trafi do salonów wiosną i będzie kosztować 327 190 euro.