Auta elektryczne coraz śmielej wkraczają na salony. Wiele tutaj dobrego zrobiła Tesla, która udowodniła, że samochody stricte elektryczne mają rację bytu i rzeszę klientów. Nic zatem dziwnego, że i inni producenci coraz bardziej łakomym wzokiem spoglądają na ten segement.
Kolejnym dużym graczem, który chce w nim zaistnieć jest Hyundai. Koncern ogłosił, że flagowa marka Koreańczyków czyli Genesis ma w swoim portfolio mieć model o napędzie wyłącznie elektrycznym. Gigant z Korei nie chce się spóźnić bo wiele konkurencyjnych marek pracuje nad napędem elektycznym. Także VW po aferze z fałszowaniem faktycznego poziomu spalin postawił na rozwój napędu elektycznego i hybrydowego.
Na razie nie wiadomo czy napęd elektyczny zaimplementowany zostanie do flagowej limuzyny Genesis czyli modelu G90, czy też do zupełnie nowego modelu. Pewne jest natomiast, że wersja benzynowa G90 wkrótce otrzyma alternatywę w postaci silnika diesla.
