Koenigsegg słynie z produkcji ekstremalnie mocnych i bardzo drogich supersamochodów. To zdecydowanie najwyższa półka w świecie motoryzacji. Szwedzi zamierzają jednak zejść na ziemię i uczynić swoją ofertę bardziej przystępną.
Szef marki Christian von Koenigsegg poinformował, że ma w planach serię słabszych i tańszych superaut, które miałyby konkurować m.in. z Ferrari 488 GTB, czy Lamborghini Huracan.
Takie auta najprawdopodobniej będą oferowane pod oddzielną marką stworzoną przez Koenigsegga. Na razie nie wiadomo kiedy spodziewać się jej debiutu. Podejrzewamy jednak, że nastąpi on jeszcze przed końcem dekady.