Pewien 73-letni Amerykanin postanowił umilić sobie emeryturę zakupem nowiutkiego Porsche 911 Carrera S Cabrio. Niestety nie nacieszył się długo swoim autem, gdyż w kilka miesięcy po zakupie zdemolował nim samochodową myjnię.
73-latek przyjechał na cotygodniowe sprzątanie i mycie swojego auta. Po wykonanej usłudze zamierzał udać się do domu. Niestety w jego aucie zablokował się pedał gazu, przynajmniej tak winowajca tłumaczył się policji. W wyniku tego pojazd uderzył w filar podtrzymujący dach, czego efekty widać na zdjęciach.
Na szczęście nikt nie ucierpiał poważnie w tym zdarzeniu. Niestety myjnia nadaje się do remontu, podobnie jak kilkumiesięczne Porsche. Cóż, mamy nadzieję, że emeryt ma dobre ubezpieczenie.