Wydawać by się mogło, że pożegnanie się z dochodowym i popularnym show Top Gear mocno nadwęrężyło portfele prezenterów. Najwyraźniej jednak wcześniej zadbali oni o spore oszczędności.
Świadczy o tym postępowanie Jamesa May`a, który właśnie zamówił jeden z ostatnich egzemplarzy Ferrari 458 Speciale. To jedno z ostatnich Ferrari z wolnossącym V8, co skłoniło May`a do decyzji o zakupie.
Auto ma być wykończone pomarańczowym lakierem, lecz bliższe szczegóły nie są znane. Już niebawem były prezenter Top Gear powinien odebrać swoje Ferrari. Wówczas przyjrzymy mu się dokładniej.
