Decyzję Forda dotyczącą fabryki w belgijskim Genk znaliśmy już dwa lata temu, lecz dopiero teraz zakład został ostatecznie zamknięty.
Zakład działał od 50 lat. W tym czasie z jego taśm zjechało wiele kluczowych modeli Forda. Ostatnimi autami, które tam produkowano są Mondeo, S-Max i Galaxy.
Pojazdem, który jako ostatni opuścił fabrykę okazało się biały Galaxy, który został ozdobiony podpisami pracowników zakładu i przekazany na cele charytatywne. Niestety szacuje się, że pracę straci aż 11 000 osób.
Niektóre z nich będą pracować jeszcze przez kilka miesięcy przy demontażu urządzeń i sprzątaniu fabrycznych hal. Potem na dobre pożegnają się z Fordem.